O tym, że powtarzania nigdy dosyć, wie każdy nauczyciel, który przygotowuje uczniów do egzaminów. W mojej pracy ciągle szukam nowych pomysłów na lekcje powtórzeniowe lub na krótkie formy utrwalania wiedzy. Inspiracje, jak się okazuje, można znaleźć wszędzie. Ostatnio na przykład zainspirowała mnie piosenka Tadeusza Nalepy „Kiedy byłem małym chłopcem”, którą usłyszałam podczas jazdy samochodem do pracy. Uznałam, że słowa „Najważniejsze co się czuje, słuchaj zawsze głosu serca hej” oraz „Głosem serca się nie kieruj, tylko forsa w życiu ważna jest” mogą być formą wyjścia do rozmowy na temat wartości w życiu człowieka. https://www.youtube.com/watch?v=jNrfHcPdQO4
Po wysłuchaniu
utworu uczniowie zostaną poproszeni o wskazanie wartości przekazanych synowi
przez ojca w różnych etapach jego życia. Następnie, podczas dyskusji, będą
wyjaśniać prawdopodobne przyczyny zmiany poglądów ojca. W konsekwencji wskażą
także wartości moralne i materialne jako kontrastujące ze sobą. Kolejnym etapem
będzie wyszukanie kontekstów literackich. Uczniowie poproszeni zostaną o wskazanie
bohaterów literackich, dla których liczą się wartości etyczne, duchowe oraz
tych, dla których znaczenie mają wartości materialne. Przykłady zapisane
zostaną w tabeli. Na koniec uczniowie wylosują nazwiska bohaterów literackich z
pudełka z nakrętkami (pisałam o nim tutaj https://kreatywnypolonista.blogspot.com/2018/08/nakretki-pudeka-soiki-i-inne-kartoniki.html) oraz
wskażą wartości ważne dla wylosowanej postaci. Zajęcia można także uzupełnić o
nawiązanie do utworów literackich, których tematem są wartości moralne i
nazwanie ich w celu utrwalenia.
Inny, bardzo ciekawy przykład wykorzystania piosenki jako
powtórzenia materiału na lekcji języka polskiego zaproponowała w jednej z grup
na Facebooku Agnieszka Fijałkowska, nauczycielka w liceum w Kórniku, która
zaproponowała zabawę z piosenką, polegającą na łączeniu utworu muzycznego
z bohaterami literackim lub z epokami. Przykładów
nasuwa się od razu mnóstwo. Pani Agnieszka zaproponowała kilka:
-
Mrozu „Poza logiką” w nawiązaniu do "Romantyczności", postaci Gustawa z IV cz. „Dziadów”, romantyzmu;
-
"List do M." Dżemu a Cezary Baryka, który zbyt późno docenia matkę;
-
Rojek "Chciałbym umrzeć z miłości" jako
współczesny Werter
-
"Podaruj mi trochę słońca" E. Bem w kontekście
dekadentów z „Wesela”;
Zabawa z piosenkami miałaby polegać na tym, że
nauczyciel dzieli klasę na zespoły, a następnie włącza uczniom kawałek
piosenki, najlepiej współczesnego i dobrze znanego im utworu, by mogli szybko
reagować. Drużyny podają propozycje odpowiedzi na czas, tzn. kto pierwszy, ten
zdobywa punkt. Drużynę zwycięską można nagrodzić dobrymi ocenami lub plusami.
Nagroda jest tu bardzo istotna, ponieważ wzmaga rywalizację i pobudza do
myślenia.
Oba pomysły mogą stanowić także formę rozgrzewki
podczas lekcji ( https://kreatywnypolonista.blogspot.com/2018/07/istotne-piec-minut-czyli-jak-ciekawie.html) lub zostać wykorzystane także podczas „Maturnocki” (https://kreatywnypolonista.blogspot.com/2018/08/maturnocka-moj-pomys-na-powtorke-z.html).
A Wy, jakie utwory wykorzystalibyście, by utrwalić
materiał? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Agata Karolczyk-Kozyra
Pomysł Agnieszki Fijałkowskiej opisany za zgodą autorki.
Komentarze
Prześlij komentarz