Przejdź do głównej zawartości

CLOSE READING? A CO TO TAKIEGO?



Pierwszy raz z pojęciem „Close Reading” spotkałam się podczas rozmowy z bardzo zdolnym uczniem z mojej szkoły. Opowiedział mi on o metodzie interpretowania tekstu literackiego, z którą został zapoznany przez pewnego profesora w trakcie obozu naukowego dla młodzieży szczególnie uzdolnionej. Przyznam szczerze, że pojęcie było mi zupełnie obce, jednak chęć nauczenia się czegoś nowego była tak silna, że zaczęłam szukać informacji na ten temat. Nie było to łatwe, gdyż w Polsce jest to technika, o której niewiele się mówi. Większość stron, które znalazłam w Internecie niestety jest po angielsku, zatem zapoznanie się z niniejszą metodą wymagało nieco wysiłku i czasu. Udało się jednak, dzięki czemu z dużym entuzjazmem zamierzam od września wprowadzać „Close Reading” na moich lekcjach języka polskiego :)

Czym jednak jest „Close Reading” i na czym polega?

Samo określenie „Close Reading” tłumaczone jest jako „blisko tekstu”, jest to metoda czytania bez wychodzenia w rzeczywistość pozatekstową. Podstawowym elementem badań literackich staje się tu interpretacja, która jest istotniejsza niż historia literatury czy poetyka. Taka interpretacja tekstu to próba wydobycia jego wieloznaczności i wewnętrznej samoistności, bez skupiania się początkowo na różnych kontekstach. Zgodnie z założeniami brytyjsko-amerykańskiej szkoły teoretycznoliterackiej zwanej „Nową Krytyką” krytyk przy badaniu dzieła nie zajmuje się intencjami autora (antyintencjonalizm) oraz skupia się na samym dziele (ergocentryzm). Interpretując zatem utwór metodą „close reading”, ściśle skupiamy się na tym „co mówi tekst?”.

Bardzo istotne są tu etapy pracy...

Zaczynamy od dwukrotnego wolnego przeczytania tekstu. Pierwszego czytania może dokonać głośno nauczyciel, drugiego uczniowie samodzielnie. Po pierwszym czytaniu uczeń powinien być w stanie odpowiedzieć na pytania przypominające, np. co się wydarzyło, co jest tematem tekstu? Następnie uczniowie zakreślają w utworze słowa, których znaczeń nie są pewni (metafory, symbole, etc.) oraz próbują je rozszyfrować. Istotne jest tu, by pracować bezpośrednio na tekście, używając dodatkowo kolorów, zgodnie z zasadą myślenia wizualnego (sketchnoting). Po ponownym przeczytaniu tekstu, uczniowie sporządzają notatki na marginesie oraz podkreślają kluczowe słownictwo.

Drugi etap interpreatacji utworu to analiza języka, narracji, a dopiero na końcu kontekstu. Uczeń odpowiada na trzy kluczowe pytania:
  • Co mówi tekst? (treść)
  • Jak mówi tekst? (język, narracja)
  • Co to znaczy?
Potwierdzeniem jego wypowiedzi jest zebrany z utworu materiał dowodowy. W celu lepszego zrozumienia tekstu uczniowie rozmawiają ze sobą w parach lub zespołach na temat własnych refleksji. W finale należy ponownie przeczytać interpretowany tekst, by móc dokonać podsumowania interpretacji lub odpowiedzieć na trudniejsze pytania.

Większość polonistów, podobnie jak ja, nieświadomie zapewne wykorzystuje elementy tej metody przy interpretacji tekstu. Można jednak nieco ulepszyć swoje działania. Dodatkowo, to co istotne, „Close Reading” może być wykorzystany nie tylko przy interpretacji dzieła literackiego, ale też przy kształceniu umiejętności czytania ze zrozumieniem. Warto wykorzystać niniejszy sposób do pracy nad tekstem informacyjnym. Uczniowie bardzo często mają problem z czytaniem ze zrozumieniem, o czym świadczy niewielka ilość punktów zdobywanych przez nich w części testowej podczas egzaminu maturalnego. Dużą trudność sprawia też napisanie streszczenia logicznego. Pracując techniką „Close Reading”, uczniowie są w stanie lepiej zrozumieć tekst. Warto pokazać im, że po przeczytaniu należy określić jego główną myśl, a następnie dokładnie przeanalizować wszystkie jego części, wybierając z nich treści najistotniejsze. Najważniejsze jednak jest, by cały czas „pozostawać” w tekście.

Metod interpreatacji utworu jest wiele... Zadaniem polonisty jest jednak pokazanie, że należy to robić wnikliwie, szukając różnych rozwiązań oraz zwracając uwagę na wieloznaczność danego tekstu. Wychodzenie poza utarte schematy pozwala bowiem rojwijać kreatywność każdego młodego człowieka.


                                                                                         
                                                                                                                      Agata Karolczyk-Kozyra




Źródła:
1.            Close Reading, Grade 10, https://www.youtube.com/watch?v=XFRClI2q18Y
2.            Complete Lesson: Modeling Close Reading of Short Texts, https://www.youtube.com/watch?v=HDfv3B_JZQo
3.            How to do a Close Reading – TeachLikeThis, https://www.youtube.com/watch?v=I_hhMeE7Osw
4.            Interpreatacja utworu literackiego, https://pl.wikipedia.org/wiki/Interpretacja_utworu_literackiego

5.            Anna Nasiłowska, Herezje – wokół biografizmu i antybiografizmu, www.nasilowska.archirek.pl

Komentarze

  1. Bardzo ciekawa metoda. Znam ją od przyjaciółki, która uczy pisania na Uniwersytecie Amerykańskim w Libanie. Do polskiej szkoły takie metody dopiero docierają. Szkoda, że tak wolno...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Ja dowiedziałam się o niej w nietypowych okolicznościach. W Internecie jest mnóstwo filmików instruktażowych, Ale niestety wszystkie z angiekskich szkół. Dlatego moim celem jest rozpowszechnianie tej wartościowej metody. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  2. Z ciekawością obejrzałabym Twoją lekcję z close reading.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta metoda bardzo ogranicza interpretację tekstu. Jest bardzo techniczna i sprowadza każdy tekst do poziomu zwykłego komunikatu, gazetowego, albo propagandowego. Czwartym, bardzo ważnym pytaniem jest do jakich tekstów lub osiągnięć, wydarzeń w sferze kultury, lub kontekstów historycznych autor nas odsyła. Oto przykłady - http://matuszpoeta.pl/eseje-i-szkice/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

11 listopada - scenariusz uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości "Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska"

Rocznica odzyskania niepodległości to jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu szkolnym, ponieważ kształtuje postawy patriotyczne i uczy szacunku do historii ojczystej. Wpisuje się zatem nie tylko w rozwijanie kompetencji kluczowych, ale przede wszystkim w realizację założeń polityki oświatowej państwa. O różnych pomysłach na świętowanie Dnia Niepodległości pisałam już tutaj , tutaj i jeszcze tutaj . Na podanych stronach znajdziecie nie tylko opisy uroczystości szkolnych, ale też gotowe pomysły na lekcje otwarte i pokazowe, gry edukacyjne i wieczory filmowe. W mojej szkole niemalże od piętnastu lat z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbywa się uroczysta akademia o randze powiatowej, w której uczestniczą władze powiatowe i miejskie oraz społeczność szkolna. Przygotowanie co roku nowego scenariusza, utrzymującego wysoki poziom, to trudne wyzwanie, dlatego zawsze pod uwagę fakt, by był on przygotowany tak, aby młodzież licealna  zainteresowała się tym, co dzieje się na s

PIERWSZA LEKCJA, czas start!

Nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, dlatego warto zastanowić się nad pierwszą lekcją i to właśnie jej poświęcony jest dzisiejszy wpis. Wielu polonistów, zwłaszcza tych, którzy zaczynają pracę w szkole, zastanawia się jak zacząć, by było ciekawie, inaczej niż zwykle, by zrobić dobre wrażenie na uczniach, z którymi zaczyna się pracę. To już nie te czas, kiedy to nauczyciel, wchodząc do klasy, budził strach i swoją osobą sprawiał, że natychmiast robiło się cicho. Ci, którzy robią tak nadal, z pewnością nie będą się cieszyć autorytetem wśród młodych ludzi. Dziś nauczyciel musi być kreatywny, to tutor [1] lub coach [2] , a może nawet tutor i coach jednocześnie, dlatego już od pierwszych zajęć musi jasno określić cele współpracy z uczniami. Nie od dziś wiadomo, że pierwsza lekcja z reguły poświęcona jest zaprezentowaniu przedmiotowego systemu oceniania oraz zapoznaniu z kanonem lektur na dany rok szkolny. Można ją jednak urozmaicić na kilka sposobów. Otrzymując nową klasę

JAK PRACOWAĆ METODĄ STACJI ZADANIOWYCH na lekcjach języka polskiego?

Cieszę się, że zaglądacie na mojego bloga i szukacie tu inspiracji. Dziś pomysł uniwersalny, który można wykorzystać na każdym poziomie edukacyjnym. Metodę tę poznałam dzięki nauczycielom języka polskiego, którzy udzielają się w grupach dla polonistów  na Facebooku. Stacje zadaniowe, bo o nich mowa, to jedna z ciekawszych metod aktywizujących, która polega na zmienności zadań, sposobu ich wykonania oraz na dosłownej zmianie miejsca pracy. Uczniowie pracują na przygotowanych wcześniej stanowiskach, zawierających zadania z określonej partii materiału. Podczas lekcji nauczyciel jest wyłącznie obserwatorem. metoda ta zachwyciła mnie do tego stopnia, że często wykorzystuję ją podczas zajęć. Pracuję nią chętnie, ponieważ widzę, że uczniom również się podoba. Stacje zadaniowe często pomagają utrwalić i usystematyzować nam wiedzę na temat omawianych lektur. Jak przygotować się zatem do pracy metodą stacji zadaniowych? Oto kilka praktycznych wskazówek: 1. Należy odpowiednio przygoto