Przejdź do głównej zawartości

GDYBYM BYŁ... SZYBKA POWTÓRKA Z LEKTUR

Dziś dwa krótkie pomysły na jutrzejsze pierwsze poświąteczne lekcje. Szczególnie zachęcam do skorzystania z nich podczas zajęć z maturzystami lub ósmoklasistami, dla których zegar tyka już niezwykle szybko i głośno.

POMYSŁ 1 "GDYBYM BYŁ..."

Zadaniem wybranego lub chętnego ucznia jest dokończenie zdania poprzez dodanie imienia bohatera lektury obowiązkowej, np. 

Gdybym był Balladyną...

Natomiast zadaniem pozostałych uczniów jest uzupełnienie tej wypowiedzi o fakty z życia wskazanej postaci. Zadanie może być realizowane tak długo, jak długo uczniowie są w stanie podawać fakty z życia. Nauczyciel może również wprowadzić element grywalizacji - uczeń, który pomyli bohatera z inną postacią odpada z gry.

POMYSŁ 2 "KIM JESTEM?"

Tym razem moderatorem jest nauczyciel, który podaje fakty z życia bohatera literackiego. Zadaniem uczniów jest rozpoznanie o kogo chodzi oraz dodanie kolejnych sytuacji z życia postaci. Wygrywa osoba, która wypowie się najwięcej razy. 

Celem obu zadań jest szybkie powtórzenie wiadomości na temat postaci literackich. Dzięki takiej formie uczniowie nie tylko przypomną sobie poszczególnych bohaterów, ale też więcej zapamiętają. Dodatkową atrakcją będzie tu wprowadzony element grywalizacji, który pomoże zaktywizować uczniów mniej aktywnych na co dzień. Być może też pozwoli choć w pewnym stopniu uzupełnić wiedzę tym, którzy nie przeczytali lektur obowiązkowych.

A jakie są Wasze pomysły na utrwalanie postaci literackich? Podzielcie się nimi w komentarzach.


                                                                                                            Kreatywny polonista

                                                                                                        Agata Karolczyk-Kozyra

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PIERWSZA LEKCJA, czas start!

Nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, dlatego warto zastanowić się nad pierwszą lekcją i to właśnie jej poświęcony jest dzisiejszy wpis. Wielu polonistów, zwłaszcza tych, którzy zaczynają pracę w szkole, zastanawia się jak zacząć, by było ciekawie, inaczej niż zwykle, by zrobić dobre wrażenie na uczniach, z którymi zaczyna się pracę. To już nie te czas, kiedy to nauczyciel, wchodząc do klasy, budził strach i swoją osobą sprawiał, że natychmiast robiło się cicho. Ci, którzy robią tak nadal, z pewnością nie będą się cieszyć autorytetem wśród młodych ludzi. Dziś nauczyciel musi być kreatywny, to tutor [1] lub coach [2] , a może nawet tutor i coach jednocześnie, dlatego już od pierwszych zajęć musi jasno określić cele współpracy z uczniami. Nie od dziś wiadomo, że pierwsza lekcja z reguły poświęcona jest zaprezentowaniu przedmiotowego systemu oceniania oraz zapoznaniu z kanonem lektur na dany rok szkolny. Można ją jednak urozmaicić na kilka sposobów. Otrzymując nową klasę...

11 listopada - scenariusz uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości "Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska"

Rocznica odzyskania niepodległości to jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu szkolnym, ponieważ kształtuje postawy patriotyczne i uczy szacunku do historii ojczystej. Wpisuje się zatem nie tylko w rozwijanie kompetencji kluczowych, ale przede wszystkim w realizację założeń polityki oświatowej państwa. O różnych pomysłach na świętowanie Dnia Niepodległości pisałam już tutaj , tutaj i jeszcze tutaj . Na podanych stronach znajdziecie nie tylko opisy uroczystości szkolnych, ale też gotowe pomysły na lekcje otwarte i pokazowe, gry edukacyjne i wieczory filmowe. W mojej szkole niemalże od piętnastu lat z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbywa się uroczysta akademia o randze powiatowej, w której uczestniczą władze powiatowe i miejskie oraz społeczność szkolna. Przygotowanie co roku nowego scenariusza, utrzymującego wysoki poziom, to trudne wyzwanie, dlatego zawsze pod uwagę fakt, by był on przygotowany tak, aby młodzież licealna  zainteresowała się tym, co dzieje się ...

JAK PRACOWAĆ METODĄ STACJI ZADANIOWYCH na lekcjach języka polskiego?

Cieszę się, że zaglądacie na mojego bloga i szukacie tu inspiracji. Dziś pomysł uniwersalny, który można wykorzystać na każdym poziomie edukacyjnym. Metodę tę poznałam dzięki nauczycielom języka polskiego, którzy udzielają się w grupach dla polonistów  na Facebooku. Stacje zadaniowe, bo o nich mowa, to jedna z ciekawszych metod aktywizujących, która polega na zmienności zadań, sposobu ich wykonania oraz na dosłownej zmianie miejsca pracy. Uczniowie pracują na przygotowanych wcześniej stanowiskach, zawierających zadania z określonej partii materiału. Podczas lekcji nauczyciel jest wyłącznie obserwatorem. metoda ta zachwyciła mnie do tego stopnia, że często wykorzystuję ją podczas zajęć. Pracuję nią chętnie, ponieważ widzę, że uczniom również się podoba. Stacje zadaniowe często pomagają utrwalić i usystematyzować nam wiedzę na temat omawianych lektur. Jak przygotować się zatem do pracy metodą stacji zadaniowych? Oto kilka praktycznych wskazówek: 1. Należy odpowiednio przy...