Nikt nie lubi krytyki, jednak w szkole często się zdarza, że mamy z nią do czynienia. Reagujemy na niewłaściwe zachowania uczniów, wystawiamy negatywne oceny. Budowanie właściwych relacji między nauczycielem a uczniami, wychowawcą a rodzicami, czy wreszcie między dyrektorem a pracownikami nie należy do łatwych zadań. W świecie, w którym łatwo ulegamy emocjom, często negatywnym, trzeba uczyć się różnych sposobów, za pomocą których zwracamy uwagę innym. Dotychczasowe metody, np. lubiana przeze mnie "metoda kanapki", okazują się być przestarzałe, dlatego szukam nowych rozwiązań, które mogę wykorzystać zarówno w pracy nauczyciele, jak i dyrektora. Ważne dla mnie jest, by krytyka, którą przekazuję nie raniła, a skłaniała do refleksji i w konsekwencji do zmiany. Jednym ze sposobów, który poznałam ostatnio i którym chciałabym się podzielić jest metoda FUKO. Łączy ona asertywną postawę z konstruktywną krytyką. Opiera się na jasnym wyrażeniu opinii, przy jednoczesnym poszanowaniu roz...
Blog o aktywnym nauczaniu, zgodnym z ideą Konfucjusza: "Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem." Autorka bloga to nauczyciel dyplomowany języka polskiego w I Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Tomasza Zana we Wschowie. Pasjonatka teatru, literatury, dobrego kina i podróży.