Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

WSZĘDZIE INSPIRACJE, czyli o moim sposobie na ustny egzamin maturalny z języka polskiego

Ustny egzamin z języka polskiego dla większości uczniów wiąże się z bardzo dużym stresem. Wiele emocji budzi zarówno wygłoszenie dłuższej wypowiedzi monologowej, jak i konieczność uczestniczenia w rozmowie z komisją. Centralna Komisja Egzaminacyjna w materiałach dla nauczycieli jasno określa, iż ustny egzamin z języka polskiego istotny akcent kładzie na myślenie, samodzielność, kreatywność, otwartość, swobodę skojarzeń zorganizowane w poprawnej językowo i retorycznie wypowiedzi. Tekst ikoniczny (tekst kultury) ma być inspiracją do skonstruowania wypowiedzi maturzysty dotyczącej problemu wskazanego w poleceniu do zadania.  Opierając się na powyższym komentarzu, w mojej pracy regularnie wykorzystuję na lekcjach różne teksty kultury, by w ten sposób rozwijać erudycję moich uczniów. W tym celu niejednokrotnie sama tworzę i opracowuję tematy, które omawiamy wspólnie podczas lekcji. Wysyłam je także moim maturzystom na klasową grupę w mediach społecznościowych. Taka forma przygotowy

MINĄŁ ROK, czyli czas na autorefleksję i trochę braku skromności

Moja mama zwykła mawiać "Nie stój w kącie, bo Cię nie dostrzegą", zatem dziś zamierzam nieco się pochwalić. Tym razem pozwolicie, że nie pokieruję się złotą zasadą Gabrieli Zapolskiej "Skromność skarb dziewczęcia", a słowami mojej Kochanej Mamy. 18 lipca minął rok, od kiedy zaczęła się moja przygoda z blogowaniem, nadszedł zatem czas na autorefleksję... Pracę w szkole rozpoczęłam zaraz po studiach we wrześniu 2001 roku. Dawała mi ona satysfakcję i poczucie spełnienia. Po kilkunastu latach jednak zaczęłam popadać w pewną rutynę, miałam poczucie, że dopada mnie wypalenie zawodowe. Wiedziałam, że muszę coś zmienić w swojej pracy lub podjąć radykalną decyzję o odejściu z zawodu.  Wtedy zaczęłam zaglądać coraz chętniej na blogi edukacyjne. Szczególnie cenny stał się dla mnie blog Ani Konarzewskiej „Być nauczycielem...” Poczułam, że to, o czym pisze na swoim blogu jest mi bliskie, że myślę i pracuję bardzo podobnie. To był impuls. Uznałam, że czas na nowe w